SZEPTUCHA - ''LIVE POL 'AND' ROCK FESTIVAL 2024'' (2025)
Dodane przez muzol dnia 13.09.2025
‘’Powstaliśmy by leczyć muzyką, zarażać radością oraz przemycać w przystępnej formie tajemnice regionu podlaskiego.’’ Grupa dała się szerzej poznać już dzięki pierwszej, studyjnej płycie ‘’Zamowy’’ z 2021 roku. Tym razem możemy się przekonać, jak twórczość Szeptuchy brzmi w odsłonie koncertowej.
Treść rozszerzona
‘’Powstaliśmy by leczyć muzyką, zarażać radością oraz przemycać w przystępnej formie tajemnice regionu podlaskiego.’’ Grupa dała się szerzej poznać już dzięki pierwszej, studyjnej płycie ‘’Zamowy’’ z 2021 roku. Tym razem możemy się przekonać, jak twórczość Szeptuchy brzmi w odsłonie koncertowej.

Trzeba przyznać, że muzycy nie biorą jeńców i od razu zaczynają od dynamicznego ‘’Progu’’, z pokojowym przesłaniem:
‘’Chodź tu za próg
stanie się spokojnie
zapobiegnę wojnie’’
‘’Cień’’ ta marszowy rytm perkusji oraz hipnotyczny śpiew Kasi Antosiewicz. Jako całość utwór naprawdę robi duże wrażenie. W kontraście dla mrocznych zwrotek, refreny mają rockowo – bluesowy wyraz. Słychać, że publiczność jest bardzo aktywna i zaangażowana w koncert Szeptuchy.
Dobrze się słucha rozpędzonego, pełnego rockowego żaru utworu ‘’Uroki.’’ Zwraca uwagę nasycony mistycyzmem tekst piosenki. Kasia ma świetny kontakt z publicznością – na jej prośbę fani robią tzw ‘’żabki.’’
Zbudowany na wyrazistym rytmie perkusji oraz na nisko strojonym basie ‘’Lasem’’ to także jeden z najlepszych momentów koncertu. W tekście jest mowa o ‘’zielonym wszechświecie.’’
Zaskakuje bluesowy ‘’Kruk’’ z gitarą slide w roli głównej i śpiewną grą harmonijki. Tekst ma formę rozmowy z tajemniczym, tytułowym ptakiem, który jest obdarzony mistyczną siłą:
‘’Czujesz to, czego ja nie czuję
Widzisz to, czego ja nie widzę’’
(…) Kruku, ptaku mojej mocy
Pokaż, gdzie mam iść i po co?’’
Dla odmiany, ‘’Szeptanica’’ ma nieco nowofalowy klimat (charakterystyczny, wyeksponowany bas) pomieszany z rodzimym folkiem. Słowa mają formę miłosnego wyznania i Kasia doskonale potrafi je interpretować.
Na bis tego krótkiego występu najnowszy utwór – ‘’Polny kwiat’’, z pięknymi słowami:
‘’Jak polny kwiat tak chciałabym odradzać się
Rok w rok kwitnąć by znów w słońcu czerwienić się.’’
Piosenka świetnie nadaje się na koncerty, bo ma wyrazisty rytm, który zachęca do tańca czy też skakania.
Bardzo dobry, dynamiczny koncert pokazujący, że Szeptucha ma wiele do powiedzenia w świecie współczesnego, szeroko pojętego rocka. Szkoda tylko, że występ jest tak krótki – pozostaje przyjemne uczucie muzycznego niedosytu.