MARC SPITZ - ''DAVID BOWIE - BIOGRAFIA'' (2013)
Dodane przez muzol dnia 22.05.2013
Nareszcie ukazała się na naszym rynku wydawniczym biografia, która w niezwykle rzetelny i drobiazgowy sposób opisuje historię życia artysty, często zwanego ''muzycznym kameleonem''. Co ciekawe, sam autor przyznaje, że ''ta książka miała nigdy nie powstać...''. Za granicą ukazało się juz wiele mądrych ksiąg na temat życia Bowiego. Dla Marca było zatem istotne, aby kolejna publikacja o tym artyście była inna i bardziej nowatorska.




Treść rozszerzona


Autor: Marc Spitz
Gatunek: Biografie
Liczba stron: 448
ISBN: 978-83-63667-97-9
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2013-03-18.


Nareszcie ukazała się na naszym rynku wydawniczym biografia, która w niezwykle rzetelny i drobiazgowy sposób opisuje historię życia artysty, często zwanego ''muzycznym kameleonem''. Co ciekawe, sam autor przyznaje, że ''ta książka miała nigdy nie powstać...''. Za granicą ukazało się juz wiele mądrych ksiąg na temat życia Bowiego. Dla Marca było zatem istotne, aby kolejna publikacja o tym artyście była inna i bardziej nowatorska.

Myślę, że autorowi udało się stworzyć biografię, która w sposób kompletny pokazuje całokształt twórczości artysty. David to prawdziwny człowiek renesansu, który wyznacza nowe mody nie tylko w muzyce, ale i na przykład w modzie i filmie. Książka jest podzielona na 29 rozdziałów i zawiera wiele unikatowych zdjęć Davida z róznych okresów jego działalności.

Marc Spitz czerpie wiedzę, przede wszystkim, z licznych wypowiedzi znajomych i przyjaciół Davida oraz od osób z branży muzycznej, filmowej itp. Biografia zawiera mnóstwo detali, nieznanych dotąd faktów, angedot, a nawet osobistych przemyśleń samego autora. Czasami jednak wydaje mi się, że to nagromadzenie szczegółowych opisów i licznych dygresjii może spowodować pewne ''zagubienie'' czytelnika. Niemniej jednak należy docenić starania Spitza i jego ogromną, wręcz encyklopedyczną wiedzę.

Z książki Spitza dowiadujemy się jak ciężko było zaistnieć Davidowi na początku jego działalności– dopiero czwarty album ''Honky dory'' przyniósł upragniony sukces. Bowie każdą wolną chwilę poświęca sztuce – mimowolnie staje się tytanem pracy w czym, niestety, sporą rolę odgrywają narkotyki. Dobitnie świadczą o tym słowa byłego muzyka Deep Purple – Glenna Hughesa:

''David nigdy nie spał. Nigdy. Był w samym środku kokainowej burzy. Potrafił nie zmrużyć oka, nawet cztery dni. Wyjeżdżałem i wracałem, a on kontynuował ze mną rozmowę, w tym samym miejscu, w którym skończyliśmy ją wcześniej.''


Z kolei Moby, który jest sąsiadem Davida na Dolnym Manhatannie powiedział, że:

''pod względem psychologicznym Bowie jest inny niż my wszyscy. Nie wiem, czy jego mózg pozwoliłby mu się wyłączyć. Zawsze jest w ruchu.''


Gdy artysta odbywał pierwszą trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych to wielu jego fanów traktowało go jak osobę nie z tego świata. Duża w tym zasługa pretensjonalnego image'u i niecodzienngo wyglądu artysty. Oczywiście nie można pominąć kwestii seksulności Davida, która od samego początku była częstym tematem gorących dyskusji.

Bowie często współpracował z takimi ''szaleńcami rocka'' jak na przykład Iggy Pop, Lou Reed. Tak zwana ''berlińska trylogia'' (płyty ''Low'', ''Heroes'' i ''Lodger'') na pewno nie powstałaby, gdyby nie pomoc Braina Eno (znanego z Roxy Music). Autor często pokazuje muzyczne inspiracje Bowiego – Pink Floyd z Sydem Barrettem, Velvet Underground czy też artystyczny rywal – Marc Bolan i jego T. Rex.

Ksiażka Marca Spitza to niezwykle wyrazisty portret ''artysty niepokornego'', człowieka – zagadki, który do dziś pozostaje jednym z najbardziej nieprzewidywalnych, wpływowych i kreatywnych artystów XX wieku.

Wydawnictwo: Dobre Historie