[DELETED] - [DELETED] (2013)
Dodane przez muzol dnia 15.07.2013
Zespół [Deleted] powstał w 2008 roku w Poznaniu. W marcu ukazała się ich pierwsza, długogrająca płyta, która została wydana przez Luna Music. Już od pierwszych dźwięków otwierającego krążek ''Wasteland'' słychać, że mamy do czynia z nowocześnie brzmiącą odmianą cieżkiego rocka. Posępny, gitarowy wstęp ciekawie kontrastuje z ''jasnym'' śpiewem wokalistki.


Treść rozszerzona
Zespół [Deleted] powstał w 2008 roku w Poznaniu. W marcu ukazała się ich pierwsza, długogrająca płyta, która została wydana przez Luna Music. Już od pierwszych dźwięków otwierającego krążek ''Wasteland'' słychać, że mamy do czynia z nowocześnie brzmiącą odmianą cieżkiego rocka. Posępny, gitarowy wstęp ciekawie kontrastuje z ''jasnym'' śpiewem wokalistki.



[Deleted] w swej muzyce łączą ciężkie, rockowe dźwięki z nowoczesnymi, elektronicznymi wstawkami. Jest to szczególnie dobrze słyszalne w ''Comatose'' i balladowym ''Howl'' z intresującym efektem ''wokalnego echa'' w finale. Bardzo transowy charakter ma ''On the road'', w którym Third Eye śpiewa w bardzo melodyjny i emcojonalny sposób. Jej głos to, bez wątpienia, znak rozpoznawczy zespołu.

Instrumentalny ''Blurred vision'' wprowadza bardzo mroczny nastrój wyraźnie podkreślany przez bogate, elektroniczne tło. Ta kompozycja na pewno przypadnie do gustu fanom bardziej progresywnych klimatów spod znaku Tool. Rytmiczny ''Reflections'' przywodzi mi na myśl ostatnie dokonania The Gathering. Szczególnie podoba mi się balladowe wyciszenie z delikatną wokalizą.Oczywiście te muzyczne inspiracje [Deleted] wykorzystują w sposób twórczy do budowania własnego stylu.

''Blinded'' potrafi porwać swoim nieco orientalnym klimatem i zmysłowym śpiewem Third Eye. W finale słyszymy też efektowną solówkę gitarową – szkoda tylko, że nie jest ona mocniej wyeksponowna (jest słabo słyszalna w gęstym potoku dźwięków). Na uwagę zasługuje również oparta na elektronicznych beatach, ''Kill me today'', gdzie w pełni możemy podziwiać wokalną ekspresję Third Eye.

Na płycie znajduje się również ''ukryty utwór'' w postaci instrumentalnego ''Pereidolia''. To epicka i bardzo nastrojowa kompozycja, z melancholijnymi partiami gitary akustycznej. Piękne zwieńczenie tej naprawdę udanej, wspaniale brzmiącej płyty. To album zawierający muzykę przemyślaną i dojrzałą artystycznie. Warto posłuchać!

Skład zespołu:

DeadMann [gitara]
Flinch [gitara]
Third Eye [wokal]
Samsarasnu [sampler]
Mum’s lil’ helper [bas]
Amade [perkusja]

na płycie zagrał gościnnie „Krzyżyk” – perkusista Luxtorpedy.


Więcej o zespole:

https://www.facebook.com/deletedbandofficial

http://www.deletedband.com/