CHRIS SALEWICZ ''MICK & KEITH. ROLLING STONESÓW PORTRET PODWÓJNY''
Dodane przez muzol dnia 02.11.2015
Książka Chrisa Salewicza nie jest typową biografią zespołu pełną suchych dat i faktów. Autor podjął ambitne zadanie – sportretować dwóch najważniejszych muzyków w The Rolling Stones – Micka Jaggera i Keitha Richardsa. Chris poznał ‘’toksycznych braci’’ już we wczesnych latach 70-tych i, z uwagą, śledził koleje ich losów. Przyjaźń dwóch liderów cały czas była wystawiana na różne próby.


Treść rozszerzona


Autor: Chris Salewicz
Tytuł oryginału: Mick and Keith: Parallel Lines
Tłumaczenie: Piotr Czarnota
Data wydania: 21 października 2015
Format: 150 x 215 mm
Liczba stron: 424 i 8 zdjęcia
ISBN: 978-83-7924-435-5.


Książka Chrisa Salewicza nie jest typową biografią zespołu pełną suchych dat i faktów. Autor podjął ambitne zadanie – sportretować dwóch najważniejszych muzyków w The Rolling Stones – Micka Jaggera i Keitha Richardsa. Chris poznał ‘’toksycznych braci’’ już we wczesnych latach 70-tych i, z uwagą, śledził koleje ich losów. Przyjaźń dwóch liderów cały czas była wystawiana na różne próby.

Już na samym początku autor wspomina przygotowania do kontrowersyjnego filmu z 1968 roku – ‘’Performers’’ z udziałem Jaggera i Anity Pallenberg (ówczesna dziewczyną Keitha). Szczególnie bulwersowała erotyczna scena z Jaggerem i Pallenberg w rolach głównych – mocno skomplikowało to relacje z Richardsem, a także z Brianem Jonesem (nota bene Keith odbił wcześniej Anitę Brianowi).

Sugestywny język i żywa narracja książki sprawiają, że często czułem się jakbym był naocznym świadkiem opisywanych zdarzeń. Najbardziej wnikliwie i drobiazgowo zostały opisane lata 60-te i 70- te. Z lektury ‘’Mick & Keith’’ dowiadujemy się wielu ciekawych faktów. Czy ktoś wiedział, że Carla Bruni zaistniała w świecie celebrytów dzięki Jaggerowi? Jaka była reakcja królowej Elżbiety na wiadomość o nadaniu Mickowi tytułu szlacheckiego?

Autor wspomina pierwszą wizytę Stnoesów w Polsce. Do legendy przeszły już ostre słowa Jaggera (‘’Spierd…ać stąd!’’) skierowane do partyjnych dygnitarzy, którzy zajęli pierwsze rzędy w Sali Kongresowej. Chris nie unika trudnych tematów – burzliwe życie uczuciowe Micka (z Marienne Faithfull, Bianką Perez, Jerry Hall) i Keitha (z Anitą Pallenberg), długoletnie uzależnienie od narkotyków i alkoholu, kłopoty z wymiarem sprawiedliwości, seksualne ekscesy Jaggera(nie tylko z kobietami).

W miarę upływu czasu relacje pomiędzy Mickiem i Keithem były coraz bardziej napięte. Gdyby nie upór Jaggera prawdopodobnie Stonesi przestali by istnieć już w latach 70-tych. Keith w tym okresie zupełnie zatracił się w heroinowym nałogu. W latach 80-tych ‘’toksyczni bracia’’ cały czas rywalizowali między sobą na polu artystycznym – oboje zaczęli prowadzić własne kariery solowe.

Dwóch liderów różniło wiele rzeczy – pochodzenie, stosunek do sławy, podejście do życia. Mick zawsze lubił brylować w wysokich sferach, co Keith miał mu za złe. Jagger sam pochodził z dobrego domu więc jego bunt przeciwko establishmentowi oraz środowisku arystokratów wydaje się dziś być artystyczną pozą. Jagger również coraz bardziej przejmował kontrolę nad zespołem i finansami. Keith zaczął schodzić na drugi plan….

Szkoda, że Salewicz poświęcił tak mało miejsca na opisanie procesu tworzenia muzyki dla Stonesów przez dwóch liderów. Dowiadujemy się jedynie, że Keith Richards, w swej autobiografii ‘’Life’’, przypisał jedynie sobie autorstwo wielu utworów.

W ostatnich latach stosunki między Mickiem a Keithem uległy znacznemu ochłodzeniu. Richards stał się cynicznym gwiazdorem rocka, który cały czas podważa wartość nagrań takich zespołów jak, między innymi: Led Zeppelin, Black Sabbath. Nie szczędzi też uszczypliwych uwag pod adresem samego Micka i pozostałych kolegów z zespołu (także w stosunku do zmarłego Briana Jonesa).

Mimo pewnych niedostatków książka Salewicza ma dużą wartość poznawczą i historyczną. Poznamy kulisy działalności najbardziej głośnego i skandalizującego zespołu rock’n’rollowego na świecie. Książka nie tylko dla fanów The Rolling Stones.

Wydawnictwo: SQN