LIST OTWARTY ''BAŁAGAN'' (2017)
Dodane przez muzol dnia 09.10.2017
Pod tajemniczą nazwą List Otwarty kryje się duet kompozytorski: Bartłomiej Mieżyński (wokal, teksty, elektronika, perkusja) i Aleksander Więcław (gitara basowa). Wbrew tytułowi płyty nie mamy do czynienia z muzycznym bałaganem – raczej z ciekawą fuzją różnych stylistyk. Teksty na płycie to swego rodzaju ‘’strumień świadomości’’ – ciąg rozmaitych, nie zawsze uporządkowanych przemyśleń na temat współczesnego świata.

Treść rozszerzona
Pod tajemniczą nazwą List Otwarty kryje się duet kompozytorski: Bartłomiej Mieżyński (wokal, teksty, elektronika, perkusja) i Aleksander Więcław (gitara basowa). Wbrew tytułowi płyty nie mamy do czynienia z muzycznym bałaganem – raczej z ciekawą fuzją różnych stylistyk. Teksty na płycie to swego rodzaju ‘’strumień świadomości’’ – ciąg rozmaitych, nie zawsze uporządkowanych przemyśleń na temat współczesnego świata.

‘’Otwarty’’ zaczyna się od kojących, ciepłych dźwięków klawiszy.. Brzmi jak muzyka relaksacyjna. Utwór płynnie przechodzi w ‘’Garść słów o przyszłości’’, z hard rockową gitarą w roli głównej.

‘’Pyrrostratus’’ wciąga swym ciepłym nastrojem. W utworze gościnnie śpiewa Maja Lasota. Jej aksamitny głos ładnie uzupełnia się z rapowanym wokalem Bartka. ‘’Ń’’ może spodobać się fanom Red Hot Chili Peppers – murowany hit. Dla kontrastu ‘’Niedomyśl’’ to udane połącznie trip –hopu i chilloutu. Zaskakuje dynamiczny finał z wykrzyczanym ‘’Achtung!’’

‘’Ledacznica’’ to osobliwa fuzja funky oraz smooth jazzu z udziałem wokalisty PTR. Jedną z najlepszych piosenek na płycie są ‘’Piksele’’. Pulsujące dźwięki klawiszy, głębokie brzmiący bas, połamany rytm tworzą hipnotyczny nastrój. Dobrze się słucha lekko jazzującego ‘’Popiołu’’ (zwłaszcza ekspresyjnej, gitarowej solówki). Płyta kończy się dziwnym, dźwiękowym chaosem…

W nagraniach wzięli udział muzycy sesyjni: gitarzyści Rafał Opiela i Michał Waliszewski, Maja Holoman – Lasota (śpiew), Paweł Skrzyszewski (perkusja) oraz Tomasz Włodarczyk (instrumenty klawiszowe).

Mimo stylistycznego rozstrzału ‘’Bałagan’’ jest bardzo spójnym albumem. Nigdy nie przepadałem za rapowanymi wokalami, ale akurat w przypadku Listu Otwartego tak bardzo mi one nie przeszkadzają. Na szczęście muzyka jest dla zespołu tak samo ważna jak i teksty (co nie jest zawsze normą w tego typu produkcjach). Z zaciekawieniem czekam na kolejne nagrania.