ANGELUS DEI ''CHWAŁA NA WYSOKOŚCI'' (2017)
Dodane przez muzol dnia 01.01.2018
Angelus Dei to projekt muzyków takich zespołów jak: BlackSnake, Sacrifer, Gavlyk Bluez Band, CreepShow, Sound Pipe i Svobodni. Głównym kompozytorem i autorem aranżacji jest gitarzysta Maciek Gawlik. Na płycie znajdziemy dziewięć kolęd zagranych na rockową nutę.

Treść rozszerzona
Angelus Dei to projekt muzyków takich zespołów jak: BlackSnake, Sacrifer, Gavlyk Bluez Band, CreepShow, Sound Pipe i Svobodni. Głównym kompozytorem i autorem aranżacji jest gitarzysta Maciek Gawlik. Na płycie znajdziemy dziewięć kolęd zagranych na rockową nutę.

Ciepłe, akustyczne dźwięki gitary klasycznej (autorstwa Katarzyny Huget) zwiastują pieśń ‘’Gloria.’’ Utwór szybko zyskuje punkowo – rockową ostrość. Jestem mile zaskoczony interpretacją wokalną Kamila Rusieckiego (znanego z metalowego Black Snake). Kamil dysponuje mocnym głosem i śpiewa na tej płycie niczym rasowy góral.

Rock’n rollowy drive słychać w pieśni tytułowej. Bardzo majestatycznie brzmi ‘’Anioł’’(tym razem zaśpiewany przez Piotra Wiśniewskiego). Na uwagę zasługują barokowe melodie elektrycznych gitar. Więcej wyciszenia i muzycznej zadumy znajdziemy w kolędzie ‘’Jezus malusieńki’’, zaśpiewanej przez Małgorzatę Gontarek – Gawlik. Poruszająca rockowa ballada ze śpiewną, gitarową solówką.

‘’Wśród nocnej ciszy’’ to powrót do punkowo tanecznej stylistyki. Kamila wspiera wokalnie Ewelina Kasperska. Z kolei w ‘’Mędrcach świata’’ pobrzmiewają bluesowe nuty. Bardzo pogodny, wręcz zabawowy charakter ma countrowo –rockowa wersja ‘’Pójdźmy wszyscy.’’ Myślę, że kompozycja doskonale sprawdzi się na żywo.

‘’Cicha noc’’ stanowi ciekawe połączenie hard rockowej zadziorności z bluesowym pulsem. Album wieńczy, zaaranżowana na gitary klasyczne, kolęda ‘’Gdy śliczna panna.’’ Aksamitny głos Eweliny Kasperskiej doskonale pasuje do nastroju tej pieśni. Pod koniec możemy też usłyszeć subtelne dźwięki gitary elektrycznej.

Płyty słucha się naprawdę dobrze. Kolędy są zagrane i zaaranżowane w ciekawy i przekonywujący sposób. Okazuje się więc, że chrześcijański przekaz wcale ‘’nie gryzie się’’ z rockową estetyką. Święta się skończyły, ale dzięki Angelus Dei ich duchowa atmosfera nadal trwa…