IAMX NA MARCOWYM KONCERCIE W ''PROGRESJI''
Dodane przez muzol dnia 22.02.2018
IAMX powraca z albumem i już 23 marca wystąpi na deskach Progresji. 2 lutego odbyła się premiera nowej płyty IAMX. Na krążku znajdziemy dużo elektroniki w połączeniu z rockowym zacięciem oraz Kate von D.

Treść rozszerzona
IAMX powraca z albumem i już 23 marca wystąpi na deskach Progresji. 2 lutego odbyła się premiera nowej płyty IAMX. Na krążku znajdziemy dużo elektroniki w połączeniu z rockowym zacięciem oraz Kate von D.

Album “AINL” został nagrany i zmiksowany przez Cornera na pustyni w Kalifornii. Nowa produkcja zawiera dziewięć utworów, które pozostają w klimacie alternatywnej elektroniki wzbogaconej wyjątkowym wokalem Corner’a.

"Pustynia to biały szum" - wyjaśnia Chris.
"Możesz zatracić się w szczegółach twórczej kreacji i miksowania; towarzyszy Ci tylko cisza”.
Utwór “Stardust” otwiera album z intensywnym groovem przypominającym “Personal Jesus” w wykonaniu Depeche Mode. Tytułowy utwór objawia się operową medytacją o powstaniu z popiołów. Rytm "staccato" na "Break the Chain" zwiększa naglącą potrzebę szybkich, pełnych refleksji tekstów i wokali Corner’a. "Body Politics" to ukłon w stronę klasycznego electro, połączonego z funk groove, znanym z twórczości Nine Inch Nails.
"Chodzi o to, by próbować i zatracić się w muzyce" - wyjaśnia Chris. "Stalker" przenosi słuchacza w egzotyczną, uwodzicielską i tajemniczą przestrzeń, w której miłość przeplata się z obsesją. "Big Man" to komentarz odnoszący się do współczesnej polityki. Utwór budzi niepokojący, ale dźwięczny krajobraz, który można przyrównać do filmów Tima Burtona. "Mile Deep Hollow", pomimo mrocznych i złowieszczych tonów, jest wyrazem wdzięczności. "The Power and the Glory", to nawiązanie do Modlitwy Pańskiej.

O współpracy z Cornerem Kat mówi: "Oboje tworzymy, nie dlatego, że chcemy, ale dlatego, że MUSIMY. "To co łączy mnie i Chrisa to podejście do procesu twórczego, który jest zarówno torturujący, jak i wyzwalający”. AINL to połączenie dźwięku, sztuki wizualnej, makijażu i intymności z niezachwianą frajdą, której fani oczekują, a którą nowicjusze na pewno zostaną uwiedzeni.

IAMX to artysta nietuzinkowy. Główną inspiracją brytyjskiego wokalisty są obsesje, poczucie wyobcowania, zawikłane związki międzyludzkie, biseksualizm, nietypowy seks, ateizm, śmierć, a w nieoczywistych aluzjach - polityka. Jak twierdzi, nawiązując do twórczości Federico Felliniego, „IAMX to nie glam”, „IAMX jest cyrkiem”.

Więcej o biletach: https://progresja.com/events/iamx/

https://www.facebook.com/events/540937062948843/