DARK RITES ''WELCOME TO ETERNITY'' (2019)
Dodane przez muzol dnia 06.01.2019
Przypomnijmy – Dark Rites to powstałe 3 lata temu trio deathmetalowe. ‘’Welcome to eternity’’ to już drugi album w dyskografii zespołu. Na nowym krążku znajdziemy 12 kipiących energią utworów.

Treść rozszerzona
Przypomnijmy – Dark Rites to powstałe 3 lata temu trio deathmetalowe. ‘’Welcome to eternity’’ to już drugi album w dyskografii zespołu. Na nowym krążku znajdziemy 12 kipiących energią utworów.

Dark Rites uderzają nagraniem tytułowym. Jest ostro, ekstremalnie, ale też melodyjnie. Moim pierwszym faworytem na płycie jest ‘’Soar Alba Gu Brath’’, z klasycznie heavy metalowymi riffami gitary. Jest to poruszająca opowieść o walce Szkocji o wolność.

‘’Lying’’ i ‘’Marionette’’ zwracają uwagę pomysłowymi zmianami tempa. Dzięki temu kompozycje cały czas trzymają słuchacza w napięciu. ‘’Ants’’ to kolejny mocny punkt na płycie. Utwór jest zbudowany na bardzo ‘’nośnym’’ riffie i rozbudowanej, ekspresywnej solówce.

‘’No longer moving forward’’ wciąga swym mrocznym nastrojem i zróżnicowanymi partiami wokalnymi Oskara. Facet ma gardło ze stali. Fanom pokręconego rytmicznie death metalu na pewno przypadnie do gustu ‘’Outcast.’’

Zaskakuje ‘’Circus’’, z majestatycznym, niemal gotyckim początkiem i hipnotyczną, gitarową melodią (trochę w stylu Paradise Lost). Utwór szybko się rozpędza i staje się bardziej agresywny. W tekście jest mowa o współczesnych formach brutalnego cyrku dla mas. Album zamyka drapieżny ‘’Fist through the wall.’’ Po raz kolejny możemy delektować się gitarową solówką (tym razem w orientalnym klimacie).

‘’Welcome to eternity’’ jest świadectwem rozwoju Dark Rites. Płyta ma inne brzmienie – bardziej selektywne dzięki czemu można wychwycić więcej dźwiękowych szczegółów. Nareszcie można posłuchać solówek gitary, których mi brakowało na debiucie. Muzyka nie tylko dla fanów wszelkiego rodzaju ekstremy.