THE ANALOGS ''PROJEKT PUDŁO'' (2019)
Dodane przez muzol dnia 21.07.2019
Dwóch muzyków z rodzimego The Analogs (gitarzyści Kamil Rosiak i Paweł Czekała) wpadło na niecodzienny pomysł. Postanowili zorganizować trasę koncertową po… więzieniach i zakładach karnych. Owo przedsięwzięcie zostało nazwane nomem omen Projekt Pudło. Występy miały formę unplugged.

Treść rozszerzona
Dwóch muzyków z rodzimego The Analogs (gitarzyści Kamil Rosiak i Paweł Czekała) wpadło na niecodzienny pomysł. Postanowili zorganizować trasę koncertową po… więzieniach i zakładach karnych. Owo przedsięwzięcie zostało nazwane nomem omen Projekt Pudło. Występy miały formę unplugged.

Trzeba przyznać, że tradycyjnie punkowe utwory w akustycznych aranżacjach brzmią interesująco. Na pierwszy plan wysuwają się teksty opisujące otaczającą nas rzeczywistość. Sami artyści przyznają, że nie tworzy wesołych piosenek:

‘’Pytasz, czemu wciąż śpiewam wciąż smutne piosenki
Pytasz się, czy nigdy nie zaznałem szczęścia
A ja śpiewam dla tych, co są zagubieni,
Którzy widzą słońce przez kraty więzienia.’’

Kamil i Paweł wprowadzają w tematykę poszczególnych utworów. Słychać, że udało się im nawiązać szczególny, intymny typ relacji z publicznością. Artyści sięgnęli także po utwór Johnny’ego Casha (‘’Polsom Prison Blues’’), który jako pierwszy w historii muzyki, koncertował w więzieniu. Do piosenki został napisany polski tekst.

Na płycie znajdziemy też opowieść o słynnym bokserze Maksie Schmelingu – mocno rock’n’rollowy ‘’Max Schmeling.’’ Porusza ‘’Wszystko to, co mamy’’ mówiąca o ludziach wychowanych na ulicy: ‘’Tak samo dorastając straciliśmy złudzenia, że uciekniemy od przeznaczenia.’’

Duże wrażenie zrobiła na mnie dynamiczna pieśń ‘’Nie idź tą drogą’’ – sugestywna przestroga przed narkotykami. Nieco optymizmu przynosi utwór ‘’Pożegnanie’’ wyrażający wiarę w to, że:

‘’Na wszystkich nas czeka raj dla chuliganów
Na wszystkich straconych i zapomnianych
Dlatego szkoda łez gdy pożegnania czas
Niedługo wszyscy razem spotkamy się i tak.’’

Mimo mocno uproszczonych aranżacji oraz braku punk rockowego czadu wszystkie kompozycje brzmią przekonująco. Nie przeszkadza nie zawsze dobra jakość nagrań. Na pochwałę zasługuje starannie wydana książeczka z tekstami oraz zdjęciami z poszczególnych występów. Może takie koncerty będą spełniać funkcję resocjalizacyjną i pomogą osadzonym mieć nadzieję na lepsze życie?