MESCALERO - ''FACETÓW CORAZ MNIEJ'' (2019)
Dodane przez muzol dnia 28.07.2019
Mescalero to heavy rockowy kwartet z Wrocławia. Po wielu latach koncertowania, zmian personalnych przyszedł czas na pierwszy studyjny album. Intryguje już sam tytuł płyty jak i jej okładka, z której spogląda na nas złowieszczy terminator – Indianin.

Treść rozszerzona
Mescalero to heavy rockowy kwartet z Wrocławia. Po wielu latach koncertowania, zmian personalnych przyszedł czas na pierwszy studyjny album. Intryguje już sam tytuł płyty jak i jej okładka, z której spogląda na nas złowieszczy terminator – Indianin.

Chłopaki od razu jadą z kopyta – szybka ‘’Paranoja’’ to idealny początek płyty. Potężne, mięsiste riffy gitar, zachrypnięty głos Piotra oraz dynamiczna gra sekcji rytmicznej. Utwór opowiada o tym czego większość Polaków doświadcza na co dzień - non stop w robocie ze znienawidzonym kierownikiem…

‘’Nuda’’ (wcześniej pod tytułem ‘’Haunted’’) to kolejny mocny numer, z odjechaną, wybuchową solówką gitarową. Tekst mówi o problemie apatii…

Więcej humoru znajdziemy w ‘’Wenus z baru.’’ Oto nasz bohater poznaję uroczą barmankę. Jednak potem okazuje się, że nie wszystko złoto, co się świeci. Piosenka jest bardzo chwytliwa i ma szanse stać się przebojem.

Dobrze słucha się drapieżnego muzycznie i tekstowo ‘’Dnia szakala.’’ Szczególnie podoba mi się fragment, gdy wchodzi przesterowany bas (a la Lemmy) i utwór nabiera rozpędu. Kapitalny groove ma ‘’Do dna’’ (wcześniej wykonywany jako ‘’My way’’) czyli rzecz o zgubnym nałogu alkoholizmu. Także w tym nagraniu możemy delektować się ekspresyjną, solówką gitary. Na koniec Mescalero przyspieszają i robi się bardzo metalowo.

Szybkie tempo zostaje utrzymane w kipiącej energią ‘’Żądzy.’’ Idealny numer na koncerty. ‘’Nie pytaj’’ wyróżnia się dzięki bujającej rytmice oraz ciekawie rozplanowanym pauzom muzycznym. Z tekstu dowiadujemy się, że każdy mężczyzna czasem potrzebuje być trochę sam:

‘’Niech nie pyta mnie kobieta, czy ja też tak mam, kiedy chcę zostać sam.
Niepotrzebna mi opieka żadnej z pięknych dam, kiedy chcę pobyć sam.’’


Metaliczny rock’n’roll powraca w szybkim ‘’Kawałki snów’’, z niespodziewanym zwolnieniem i wybuchową (po raz kolejny) gitarową solówką. Sporo się dzieje muzycznie w tętniącym energią ‘’Jestem zardzewiały.’’

Utwór tytułowy intryguje tekstem, który można różnie interpretować. Wychodzi na to, że kobiety nie powinno wybrzydzać, bo facetów już nie ma tyle co kiedyś. Podobają mi się też kotłujące się w tle riffy gitar.

‘’Facetów coraz mniej’’ to mocny, skrzący się rockową energią album. Utwory są nośne, ostre i zarazem melodyjne. Grupa podchodzi ze zdrowym dystansem do świata, o czym świadczą bardzo życiowe i nie pozbawione humoru teksty. Na pochwalę zasługuje także potężne i selektywne brzmienie. Warto posłuchać!