EWA PORTNA - ''MULIER'' (2020)
Dodane przez muzol dnia 10.07.2020
Ewa Portna jest utalentowaną autorką tekstów i wokalistką (już w wieku 15 lat zaśpiewała na jednej scenie z Kasią Kowalską). W 2005 była także finalistką Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki imienia Anny Jantar. Bogate doświadczenie muzyczne Ewy zaowocowało autorskim mini albumem ‘’Mulier’’ (z języka łacińskiego ‘’kobieta’’). W nagraniu płyty pomogli artystce Wojciech Orszewski (kompozytor, producent muzyczny i gitarzysta) oraz Adam Milwiw – Baron (producent muzyczny, kompozytor, muzyk).

Treść rozszerzona
Ewa Portna jest utalentowaną autorką tekstów i wokalistką (już w wieku 15 lat zaśpiewała na jednej scenie z Kasią Kowalską). W 2005 była także finalistką Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki imienia Anny Jantar. Bogate doświadczenie muzyczne Ewy zaowocowało autorskim mini albumem ‘’Mulier’’ (z języka łacińskiego ‘’kobieta’’). W nagraniu płyty pomogli artystce Wojciech Orszewski (kompozytor, producent muzyczny i gitarzysta) oraz Adam Milwiw – Baron (producent muzyczny, kompozytor, muzyk).

Ewa śpiewa w naturalny, swobodny i bardzo zmysłowy sposób. Jej aksamitny głos potrafi uwodzić i przykuwać uwagę. Muzycznie jest bardzo różnorodnie – od nowoczesnego synth popu, przez r’n’b, trip hop, a nawet rock.

Ważne są teksty – poetyckie, bardzo kobiece, uczuciowe, skłaniające do zadumy. W trip hopowym ‘’Awaken’’ artystka prowadzi osobliwy dialog z ukochaną osobą, (która wydaje się być ‘’uśpiona’’):

''I’m asking, when you will wake up ?
Silent, sucked by the routine of a day
The clock is ticking, and you’re standing
Between the worlds of the dead and the living…’’


Piosenka stopniowo nabiera dynamiki, co słychać w bardziej ekspresyjnym sposobie śpiewania Ewy. Z kolei w rytmicznym, synth popowym, z wyeksponowanym basowym brzmieniem syntezatora, obiekt uczuć jawi się jako ktoś tajemniczy, nieodgadniony:

‘’Show me your real face
And tell me who you are
You are what you want to feed yourself
The shadow dances with the light
Whoever leads in it?
Who will win and will be the king of life?’’


Zapadający w pamięć, melodyjny refren jest prośbą o uwolnienie z siebie głębokiego uczucia. Stylistycznie piosenka przywodzi mi na myśl dokonania Tori Amos.

Błogi spokój (nastrojowa gra akustycznych gitar) dominuje w balladzie ‘’Wings of freedom’’. Ewa czaruje tu swoim zmysłowym śpiewem, w którym słychać całą gamę emocji. Mini album zamyka kompozycja tytułowa – szczere i głębokie wyznanie miłości do ukochanej osoby:

‘’With you, with you by my side
I’m truly, truly in love
You, you live in my mind
Like fire you wake me up
With you, With you by my side
I hear the song of my soul
You, You can turn on the lightI want it in my heart.’’


Zwracają uwagę eksperymentalne w swej formie refreny, z udziałem elektrycznej gitary.

Po wysłuchaniu ‘’Mulier’’ mam pozytywne uczucie artystycznego niedosytu. To naprawdę dojrzałe artystycznie i przemyślane dzieło słowno – muzyczne. Świetne, głębokie brzmienie i pomysłowo zaaranżowane piosenki. I co najważniejsze – zmysłowy śpiew Ewy – artystki, która potrafi wprowadzić nas w swój wewnętrzny świat uczuć i rozmaitych rozterek. Czekam z zaciekawieniem na kolejny (może tym razem dłuższy) album.