LESS IS LESSIE ''THE ESCAPE PLAN'' (2021)
Dodane przez muzol dnia 07.03.2021
Less is Lessie to, działająca od 2015 roku, wrocławska grupa rockowa. Zespół postanowił stworzyć koncept album poświęcony Wrocławiowi (a konkretnie jednej z dzielnic miasta – Nadodrzu). Jak mówią muzycy: ‘’…dodaliśmy warstwę muzyczną, która otwiera pewną drogę ucieczki od niesprzyjającego otoczenia i miejskiego zgiełku.’’

Treść rozszerzona
Less is Lessie to, działająca od 2015 roku, wrocławska grupa rockowa. Zespół postanowił stworzyć koncept album poświęcony Wrocławiowi (a konkretnie jednej z dzielnic miasta – Nadodrzu). Jak mówią muzycy: ‘’…dodaliśmy warstwę muzyczną, która otwiera pewną drogę ucieczki od niesprzyjającego otoczenia i miejskiego zgiełku.’’

Słuchając płyty naprawdę możemy się poczuć tak, jakbyśmy sami uczestniczyli w wędrówce po Wrocławiu. Wszystko to dzięki, nagranym przez zespół, odgłosom miejskiego szumu, rozmowom ludzi w tramwajach i wypowiadanym po angielsku komunikatom lektora, w którym miejscu się aktualnie znajdujemy.

Intryguje już sam początek albumu – ‘’Wyszyńskiego i The Great escape’’ wciągają mrocznym klimatem (charakterystyczny niski dźwięk syntezatora imitujący odpływający statek, brzmiący mechanicznie i nieco beznamiętnie głos, mocne gitarowe riffy i pulsująca gra sekcji rytmicznej).

Wspaniale słucha się nastrojowej ballady ‘’Fall’’ zbudowanej na ciepłych brzmieniach instrumentów klawiszowych i skrzypiec (gra na nich Weronika Kowal). Najważniejsza jest tu jednak charakterystyczna, ciepła barwa głosu Filipa (czuć tutaj ducha King Crimson).

Niepokojący charakter, utrzymany w industrialnej stylistyce ‘’Słowiańska’’ płynnie przechodzi w ‘’Blackout’’ – bardzo transowy, z pięknymi, nasyconymi liryzmem partiami skrzypiec. ‘’20/20’’ to utwór instrumentalny, z zapętlonym basem, pulsującym rytmem, jazzującym fortepianem, melancholijnymi melodiami skrzypiec i gitary. Ta mini suita kumuluje wszystko to, co najlepsze w szeroko pojętym rocku progresywnym. W ‘’Kurkowej’’ odgłosom burzonych budynków towarzyszy majestatyczna partia trąbki (Radosława Śniadowskiego).

Warto zwrócić uwagę na emanujący spokojem ‘’One minute at the time’’ (główna melodia jest grana na hang drumie (ze względu na kształt nazywany potocznie ‘’żółwiem’’). Potem utwór nabiera dynamiki oraz metalowego ciężaru. W ‘’Blue steel’’ główną rolę odgrywają skrzypce. Wygrywane przez Weronikę melodie bardzo zapadają w pamięć. W krótkiej miniaturze ‘’Park Staszica’’ możemy delektować się śpiewną grą akordeonu (Wojciecha Kowala).

Wyjątkowym nagraniem na płycie jest trip – hopowo/ progresywny ‘’Fast and furious’’, zaśpiewany przez Anę Nguyen. Utwór ma orientalny posmak (jest to słyszalne nie tylko w partiach wokalnych, ale też w rozbudowanej, gitarowej solówce). Majstersztyk.

Porusza krótka, orkiestralna miniatura w postaci ‘’Carbon gone’’. Wspaniałe zwieńczenie naszej muzycznej wędrówki. Dodatkowo możemy jeszcze posłuchać alternatywnej wersji utworu ‘’Blue Steel (Less is more). Do utworu został napisany tekst autorstwa Marty Wojtas, który wspaniale zaśpiewał Michał Wojtas (bardzo miła dla uszu barwa głosu).

Jak na debiut fonograficzny ‘’The escape plan’’ jest bardzo udanym, dojrzałym artystycznie i przemyślanym w każdym aspekcie albumem. Muzyka, słowa oraz liczne miejskie odgłosy składają się na frapujący portret Wrocławia. Na pochwałę zasługuje pomysłowo opracowana szata graficzny płyty (w formie mapy, z dokładnie opisanymi etapami wędrówki). W nagraniu ‘’Escape plan’’ wzięło udział wielu gości, których gra i śpiew bardzo wzbogaciły całość konceptu. Warto zatem wybrać się wraz z Less is Lessie w tę wyjątkową podróż.