ETA - ''PLAN B'' (2020)
Dodane przez muzol dnia 30.08.2021
Eta to szczecińska formacja, który dała się poznać dzięki wielu koncertom. Grupa porusza się po różnych obszarach muzycznych ze szczególnym wskazaniem na rock. Teksty mówią o codziennych sprawach, które dotyczą każdego z nas.

Treść rozszerzona
Eta to szczecińska formacja, który dała się poznać dzięki wielu koncertom. Grupa porusza się po różnych obszarach muzycznych ze szczególnym wskazaniem na rock. Teksty mówią o codziennych sprawach, które dotyczą każdego z nas.

Znakiem rozpoznawczym Ety są zapadające w pamięć melodie. Są one obecne zarówno w łagodniejszych utworach (‘’Radioaktywni’’, piękna ballada ‘’Herosi’’) jak i mocniejszych, punk rockowych (‘’Plan B’’, mój faworyt ‘’Paranoja’’, dynamiczny ‘’Koniec gry’’).

Ważne są także chóralne partie wokalne, które czynią piosenki jeszcze bardziej nośnymi oraz przebojowymi. Świetnymi tego przykładami są: kipiąca energią ‘’Paranoja’’, ‘’Radioaktywni’’, ‘’Lubię to’’ (mówiący o coraz bardziej uzależniającym życiu w internecie), motoryczne ‘’Odrodzenie’’, z wirtuozowską solówką gitary.

W kilku piosenkach pojawia się fortepian, który wzbogaca melodykę zespołu. Tak jest na przykład w pełnych optymizmu ‘’Herosach’’, ‘’Końcu gry’’ (wpadająca w ucho klasycyzująca partia).

Na płycie znajdziemy też chwytliwe, popowe utwory: beztroskie i nieco dowcipne ‘’Zostań na noc’’ (zwłaszcza fragment o starych Gwiezdnych Wojnach) oraz wpół akustyczny ‘’Znak’’ (także poruszający miłosną tematykę).

Moim ulubionym utworem jest energetyczny, zbudowany na stylowym, metalowym riffie ‘’Folwark’’, z dość groteskowym tekstem. To zdecydowania bardziej drapieżna odsłona twórczości zespołu. Utwór na pewno świetnie się będzie sprawdzał na żywo.

Reasumując – mamy do czynienia z krótkim, treściwym muzycznie albumem, z wpadającymi w ucho piosenkami. Nie jest to może oryginalne granie (słychać echa Green Day), ale bardzo stylowe i przekonujące. Proste, bezpretensjonalne gitarowe granie z jasnym przekazem. Warto posłuchać.