facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 2

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Warszawski Traces To Nowhere niedawno wydał epkę ''Back to the beginning'', która jest zapowiedzią dużej płyty. Zespół tworzy mroczną muzykę, będącą wypadkową dark electro, gotyku i post rocka. Płytka trwa niecałe 17 minut, ale muzycznie dzieje się na niej naprawdę wiele.



W tajemniczy świat dźwięków Traces To Nowhere doskonale wprowadza nieco apokaliptyczne ''Intro.'' Nagranie tytułowe zaczyna się bardzo spokojnie, a zmysłowy śpiew Karoliny Mazurskiej doskonale tworzy klimat całości. Potem kompozycja zyskuje na dynamice, by na sam koniec się wyciszyć. ''P6'' to krótka miniatura, pełna niepokoju znanego z nagrań włoskiej formacji Monumentum. ''Fever'' ma bardziej post rockowy charakter dzięki masywnym riffom gitar i budującej ponury nastrój grze sekcji rytmicznej. W finale kompozycji słyszymy ekspesywne krzyki Karoliny, które doskonale wtapiają się w emanującą grozą warstwę muzyczną.

Grupa ma spore szanse, aby silnie zaznaczyć swą obecność zwłaszcza w kręgach muzyki niezależnej. Czekam więc z dużym zaciekawieniem na płytę i koncerty. Myślę, że ''na żywo'' muzyka Traces To Nowhere zabrzmi równie intrygująco jak w studio.
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?