facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 1

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

5. września rozpocznie się trzeci sezon Wrocławskiej Giełdy Fonograficznej. Można na niej znaleźć stare winyle za grosze, jak i białe kruki za kilkaset złotych. W każdą pierwszą sobotę miesiąca wrocławski klub Firlej zaprasza na giełdę fonograficzną. Zwykle dostępnych jest na niej od dwóch do czterech tysięcy różnych gatunkowo płyt – rock, metal, jazz, pop, alternatywa.



Dominujący nośnik to winyl, ale można też znaleźć płyty CD oraz kasety magnetofonowe. Wśród nich trafiają się stare, podniszczone płyty szelakowe z lat trzydziestych, popularne, regularnie wznawiane albumy, a także prawdziwe rarytasy wyszukiwane przez kolekcjonerów na targach Berlina lub Londynu. Ceny wydawnictw zaczynają się od złotówki, zaś najdroższe z nich sięgają kilkuset złotych. Na jednej z giełd można było kupić "Black Light District" legendarnej formacji Coil za sześćset złotych.

''Fantastycznie, że od startu naszej giełdy w innych miastach pojawiły się podobne imprezy, które cieszą się coraz większą popularnością. Miłe jest również to, że niektóre z nich nawiązują do nazwy „giełda fonograficzna” – mówi organizator imprezy, Kuba Zasada.



Wśród wystawców i klientów przeważają osoby po czterdziestce. Najczęściej są to hobbyści, ale zdarzają się również zawodowcy, jak np. pochodzący z Zielonej Góry wydawca i dystrybutor Janusz Mucha, działający pod szyldem Gusstaff Records. Wśród oferowanych przez niego albumów znajdują się płyty z muzyką jazzową, post-rockiem i elektroniką, głównie z małych, niezależnych wytwórni.

''Giełda to nie tylko handel, ale także (a może przede wszystkim) rozmowy i wymiana opinii. Nawet jeżeli nic na niej nie kupisz, to możesz miło spędzić czas rozmawiając o ulubionych płytach i pamiętnych koncertach'' - podkreśla Zasada.

Wrocławska Giełda Fonograficzna działa od 2011 r. Najpierw była organizowana w księgarni Tajne Komplety, następnie w nieistniejącym już klubie Falanster. Od września 2013 r. na trwałe związała się z Klubem Firlej. Okazjonalnie odbywa się w innych miejscach m.in. w Kinie Nowe Horyzonty, Klubie Szklarnia oraz w czasie wielu najważniejszych imprez i wydarzeń kulturalnych we Wrocławiu.

Wrocławska Giełda Fonograficzna – Klub Firlej, sobota, 5 września, od godz.13-15; wstęp dla wystawców i klientów jest bezpłatny.
http://www.firlej.wroc.pl/
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?