.::MUZOL::. - Recenzja: TEN YEARS AFTER NA KONCERCIE WE WROCŁAWIU

TEN YEARS AFTER NA KONCERCIE WE WROCŁAWIU

Nagranie z festiwalu Woodstock - ''Goin'n home” przeszło do historii. Ten ponad 11 minutowa fragment z występu Ten Years After jest jednym z najczęściej pokazywanym fragmentem festiwalu. Podziw zawsze wzbudzała genialna gra gitarzysty i długoletniego lidera zespołu - Alvina Lee. Mimo wielu zmian składu grupa, z powodzeniem, działa i koncertuje do dziś. Będzie się można o tym przekonać już 29 października we wrocławskim klubie Alibi.

Ten Years After - Nazwani później jeżdżącą szafą grającą (ze względu na niekończące się trasy koncertowe) Brytyjczycy pokazali amerykanom swój sposób widzenia bluesa, rock-bluesa, boogie oraz swingowania. Alvin Lee i koledzy doskonale odnaleźli się na amerykańskim rynku. W krótkim czasie stali się w atrakcją koncertów klubowych a później super gwiazdą festiwali muzycznych. Płyty sprzedawały się doskonale a utwór „ Lovelike a man” stał się ich następnym mega przebojem. Szybkość gry na gitarze Alvina lee postawiła go w grupie super gitarzystów. Ale i pozostali muzycy zostali zauważeni przez fanów i krytykę muzyczną. Bo Ten Years After w latach 1967 - 1976 to Alvin Lee – gitara, śpiew: Leo Lyons - genialnie brzmiący bas, instrumenty klawiszowe to Chick Churchil - potęga brzmienia i wspaniałe solówki - z elementami jazzu i boogie. Skład dopełnia szalejący na bębnach Rick Lee.

Tak było do pierwszego krysysu w grupie. W roku 1977 troku. Alvin Lee powołuje kolejno do życia Ten Years Later oraz Alvin Lee Company. A od roku 1980 stanął na czele grupy Alvin Lee Band. Wielkich sukcesów nie osiągnał, ale co trzeba podkreślić jest wiele utworów z tego okresu które pozostają w pamięci. Natomiast koledzy z grupy po wielu próbach negocjacji z Alvinem postanowili dalej działać pod szyldem T YA. Dokoptowano nowego gitarzystą. Joe Gooch podobnie śpiewał i potrafi grać równie szybko jak Alvin. Niestety 5 lat temu basista Leo Lyons i Joe Gooch odeszli od zespołu by założyć nowy zespól - formację H S S. To zaowocowała kolejną rotacją w grupie.

Do zespołu doszedł genialny basista Colin Hodkinson. Lista zespołów i muzyków z którymi współpracował jest obszerna (Aleksisem Kornerem, Peter Green, Coleseum, Chris Rea, John Lord trio, BackDoor ) Miejsce przy mikrofonie z gitarą w dłoniach zajął Marcus Bonfanti. Jest laureatem British Blues Award. A sposób gry i śpiewu winien zadowolić najbardziej ortodoksyjnie nastawionych fanów talentu Alvina Lee. Zmiany personalne nie zmieniły charakteru wykonywanej przez zespól muzyki. To w dalszym ciągu pełna pasji i energii grająca blues-rocka grupa. Wykonują stare przeboje zespołu dodając do nich więcej bluesowgo smaczku a partie bassu są ozdobą każdego utworu. Jeden z dziennikarzy wiele lat temu napisał - od kiedy usłyszałem grę Colina Hodkinsona zrozumiałem dlaczego Fender produkuje gitary. To będzie sentymentalna uczta dla tych co pokochali blues-rocka wiele lat temu i do dnia dzisiejszego ten gatunek muzyczny jest ich ulubionym. Bo Ten Years After to żywa legenda tego gatunku.

TEN YEARS AFTER + Hot Water
Alibi Club / Wrocław
29.10, godz 20:00
Bilety: 85 zł http://pwevents.pl/pl/bilety,1,354.html
100 zł (Biletomat, Ebilet, Eventim, Ticketpro i Rocky Shop)
115 zł (w dniu koncertu).
Bilety kolekcjonerskie w cenie 85 zł dostępne TYLKO na: http://www.pwevents.pl/pl/bilety,1,354.html

https://www.facebook.com/events/150987728628694/