facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 3

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Nazwa projektu Marcina Klimka idealnie odzwierciedla muzyczną i tekstową zawartość ‘’The little shop of horrors.’’ Mimo nieco ironicznego tytułu płyty oraz komiksowej okładki twórczość Electro Fear porusza mroczne strony życia. Głównym źródłem inspiracji dla artysty są klasyczne horrory sprzed wielu lat.

Pierwsze, co rzuciło mi się w uszy, to transowy charakter płyty. Wszystkie utwory zbudowane są na zapętlonych motywach melodycznych i mocnych perkusyjnych ‘’beatach.’’ Marcin potrafi budować nastrój grozy i niepokoju. Wystarczy posłuchać ‘’House on haunted hill’’, do którego powstał klip. Demoniczny, odhumanizowany głos, szybki beat elektronicznej perkusji. Podobnie jest w gotyckim ‘’Carnival of souls’’, w którym dźwięki syntezatorów przypominają bicie dzwonów.

W kilku kompozycjach pojawiają się sample pochodzące z konkretnych horrorów. Najlepszym przykładem ich wykorzystania jest, pełna niepokoju, ‘’Sisters.’’ Dla mnie majstersztyk. Wysoki poziom prezentuje ‘’Profondo Rosso’’ – nawet nie przeszkadza mocno dyskotekowy rytm.

Prawdziwie schizofreniczny klimat dominuje w ‘’Psycho’’ (nawiązujący do słynnej ‘’Psychozy’’ Hitchcocka). Wampiryczno – taneczny charakter ma ‘’Blood on th dancefloor.’’ Zaskakuje instrumentalny ‘’The rain is falling down’’, zbudowany na fortepianowym motywie. To jeden z moich ulubionych utworów na płycie.

Szczególnie wyróżnia się też melancholijna ballada ‘’Heaven’’, zaaranżowana z orkiestralnym rozmachem. Co ciekawe, Marcin śpiewa czystym głosem o ciepłej barwie. Tekst opowiada o miłości w duchu poezji romantycznej. Mroczne strony ludzkich uczuć poruszają piosenki ‘’My revenge’’ oraz ‘’Forget me.’’

Nie jestem wielkim fanem dark electro, ale debiut fonograficzny Electro Fear zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Słychać, co prawda, w tej muzycy wpływy np. Suicide Commando oraz innych mistrzów elektroniki. Marcin umie wykorzystać te inspiracje w twórczy sposób. Ma także wyobraźnię muzyczną i talent do dobierania, odpowiednich do danej kompozycji, brzmień. Warto posłuchać.
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?