facebook


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Ostatnie artykuły
Koncert zespołu ARMI...
Ściągać czy nie ścią...
,,Będziesz moją pani...
Piractwo fonograficzne
Richard Wright (1943...
Muzyka
Zapraszam do posłuchania naszego utworu "Oddmenout". Utwór zaczyna się od ciszy, zatem proszę o cierpliwość.


Naucz się:
Jak stworzyć fenomen grozy w muzyce

Jak zdać każdy egzamin? Poznaj metody mistrzów

Jak poradzić sobie na egzaminie ze statystyki

Jak napisać merytorycznie dobrą, strukturalnie logiczną i edytorsko piękną pracę dyplomową i ją z sukcesem obronić

Jak nie powtarzać w kółko tych samych błędów w nauce języka angielskiego

W jaki sposób 1000 formuł konwersacyjnych pozwoli Ci opanować język angielski i sprawną komunikację

Angielskie przyimki (prepositions) na 1000 praktycznych przykładach, dzięki którym łatwiej je zapamiętasz

W końcu ktoś po ludzku i zrozumiale wytłumaczył, na czym polega mowa zależna (reported speech) w języku angielskim

Jak zacząć czytać szybciej i więcej, ale nie dłużej!



Baner reklamowy dodatki.odjechani.com.pl





Aktualnie online
Gości online: 2

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 20,154
Najnowszy użytkownik: pcptydit74
Ankieta
Czy chciałbyś aby w serwisie MUZOL powstało forum dyskusyjne?

Tak

Nie

Nie mam zdania

Oto mój wywiad z Mają Konarską - charyzmatyczną wokalistką jednego z czołowych wykonawców szeroko pojętego rocka gotyckiego - Moonlight. Po wielu artystycznych sukcesach w 2007 roku niestety doszło do rozwiązania grupy. Z rozmowy dowiecie się między innymi o barwnej i nieraz trudnej historii zespołu, a także o samej artystce.



1. Jak wspominasz początki Waszej artystycznej drogi - np. Wasz pierwszy koncert; udział w Castle Party? Czy Moonlight był pierwszym zespołem w którym śpiewałaś?

Początków to w sumie nie pamiętam..Moonlight to nie był pierwszy zespół w którym śpiewałam. Wcześniej śpiewałam z zespołach religijnych, godspell i chórach różnego rodzaju. Pierwszy występ na Castle Party to był w ogóle pierwszy Castle Party. Odbywał się w Grodźcu. Było zimno i ciemno i niewiele było słychać. Publiczności też było niewiele. Wiadomo jednak, że początki są trudne

2. Album ''Kalpa Taru'' został bardzo dobrze odebrany przez prasę muzyczną, media jaki i publiczność. Jak go oceniasz po latach?


Oceniam go jako płytę niedojrzałą, ale uroczą. To był praktycznie cały materiał jaki mieliśmy gotowy na tamten czas.

3. Pierwszy raz zobaczyłem Wasz koncert na Metalmanii 1997 w Spodku. Graliście obok tak uznanych zespołów jak między innymi Tiamat, The Gathering, Anathema. Pamiętasz ten występ?

Nie mam pojęcia jakim cudem znaleźliśmy się w takim towarzystwie. Pamiętam, ze było bez próby, nie było nic słychać i generalnie to nie był dobry występ, ale ludziom się podobało

4. Kiedy poczułaś, że chcesz zostać wokalistką? Brałaś może jakieś lekcje śpiewu? Pamiętam, że właśnie na Metalmanii byłem pod wielkim wrażeniem siły Twego głosu.

Ja dlatego tak głośno śpiewałam, bo nic nie słyszałam hehe. Śpiewanie przychodziło mi zawsze łatwo więc to był oczywisty wybór.

5. Jak śledzę Waszą historię to odnoszę wrażenie, że mieliście kłopot z wydającymi Was wytwórniami – Metal Mind i Morbid Noizz.

W Polsce nie było innych wytwórni które wydawałyby muzykę tego rodzaju więc nie mieliśmy wyboru. Wiadomo , że te firmy były nastawione raczej na zarobek niż na to żeby dbać o muzyków wiec trudno żeby nie było z tym kłopotów.

6. Lata 2000/2001 były bardzo udane dla Moonlight – dobrze przyjęta płyta ''Floe'', koncert w trójkowym studiu im. Agnieszki Osieckiej. Mimo tego zaczęły się psuć relacje wewnątrz zespołu – głównie z Danielem Potaszem. Jakie były powody konfliktu?

Powody były dość prozaiczne. Daniel uważał się za lidera, a nim nie był. Nastawiony był głównie na rozrywkę(czyli dziewczęta i picie piwa), a nie na dobre granie muzyki więc nasze drogi musiały się rozejść.

7. Według oświadczenia wystosowanego przez zespół w 2002 roku Daniel Potasz nie brał udziału w nagraniach płyt Yaishi i Candra. Czyli rozumiem, że oficjalnie nie był już członkiem Moonlight?

Nie. Po prostu Daniel nie był w stanie zagrać materiału na płytę na tyle dobrze jak powinien. Musieliśmy posiłkować się muzykami sesyjnymi. Wtedy jeszcze był członkiem zespołu. Myśleliśmy, że się opamięta. Niestety nie udało się

8. W 2003 roku ponownie nagraliście materiał z płyty ,,Moonlight'' (1993). Skąd taka decyzja?

Chcieliśmy do tego podejść na nowo. Materiał z kasety był marnie zagrany, nagrany i zaśpiewany. Nabraliśmy doświadczenia i postanowiliśmy zmierzyć się z tym jeszcze raz. Poza tym firma chciała wydać ten materiał na płycie a taśma matka zaginęła .Od słowa do słowa nagraliśmy go na nowo.

9.Co oznacza tytuł ''Audio 136''. Nie mieliście obaw, że tworząc bardziej ambitną i eksperymentalną muzykę zostaniecie nie zrozumiani przez Waszych fanów i sympatyków?

Tak właśnie się stało. Przestaliśmy być rozumiani przez sporą ilość słuchaczy. Trudno..tworzenie muzyki nie może polegać na lękach tylko na tworzeniu czegoś nowego. Audio 136 oznacza rytm w którym bije serce ludzkie. W tym rytmie najlepiej przyswaja się muzykę. Można wpaść w trans. To tempo wykorzystywane jest na techno imprezach.

10.Jak wspominasz Wasz udział w trasach pod szyldem Dark Stars Festival?
Jak oceniasz twórczość grup z którymi mieliście okazję grać w ramach tej trasy – Closterkeller, Delight, Fading Colours, Artrosis?


To były najfajniejsze trasy. Były długie, męczące, ale warto było. Zakolegowaliśmy się między sobą i te znajomości trwają do dziś.

11. W 2007 de facto zespół przestał istnieć w wyniku skomplikowanej sytuacji prawnej oraz konfliktu z wytwórnią muzyczną Metal Mind. O co dokładnie chodziło?

Przestaliśmy istnieć ponieważ mieliśmy już dosyć wykorzystywania przez firmę. Byliśmy dosłownie wyciśnięci jak cytryny. Tempo które zostało narzucone przez firmę było zbyt szybkie. Praktycznie co rok wydawaliśmy nowy materiał. To dla muzyków jest ogromne obciążenie i zakończyliśmy działalność. Nie mogliśmy już razem pracować i umowa została rozwiązana polubownie.

12. Jest jeszcze jakaś szansa na reaktywację Moonlight? Masz jakiś kontakt z Twoimi kolegami z zespołu?

Szanse na reaktywację są żadne. Nie będziemy już razem grali. Przestaliśmy widzieć sens tej współpracy. Kontakt z kolegami mam sporadycznie. Każdy zajął się swoim życiem.

13. Gdybyś miała wskazać na kilka płyt z których jesteś najbardziej dumna to były by to...?

Jestem najbardziej dumna z dwóch ostatnich płyt i z Yaishi. To były najbardziej emocjonalne płyty i jestem nadal zadowolona z tego jak zaśpiewałam. Te płyty się nie zestarzały.

14. Czym się teraz zajmujesz zawodowo? Myślałaś może o rozpoczęciu działalności solo?

Myślałam, ale ja już nie mam tego zapału. Został zabity przez czynniki o których wspominałam wcześniej. Teraz współpracuję z moim bratem w firmie, która zajmuje się wypalaniem kawy, a poza tym trochę jestem fotografem i bardzo wizażystką.

15. Jakiej muzyki lubisz słuchać w wolnych chwilach? Masz jeszcze inne pasje/hobby?

W wolnych chwilach nie słucham muzyki. Najbardziej lubię ciszę. Uspokaja mnie. Muzyka powoduje u mnie zbyt duże skupienie na dźwiękach, zaczynam je analizować i nie mogę pracować lub wykonywać innego zajęcia. Z hobby to chyba to, o czym wspominałam - fotografia, wizaż itd. Muzyki już nie tworzę.. niestety nie widzę sensu, a żeby coś robić trzeba go widzieć. Jestem zombie muzycznym:-) ..niby złożyłam do kupy mnóstwo dźwięków, ale one już w mojej głowie nie funkcjonują. Nie wiem, czy to jasne, ale takie mam przemyślenie:-)

Dziękuję za rozmowę

Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?